No wsumie to masz rację, źle nazwałem dany obiekt Ale niektórzy to instalują nawet nie wiedząc o tym (razem ze sterownikami) (np.Noobki)

A jeśli ktoś z was ma problemy z napisaniem małego Ć - to jest to wina sterownika ATI. Ja taki problem posiadam . Wystarczy za każdym razem po włączeniu kompa wyłączyc skrót klawiaturowy w sterowniku ATI xD

Moim zdaniem najgorszą misją w całej trylogii jest sierociniec w DS. Praktycznie tam się tylko chodzi i naciska odpowiednie miejsca (podnosi rzeczy, włącza przełączniki itp). A poza tym w tej misji powrót do przeszłosci zrobiony jest porażkowo....

Moim zdaniem najlepsze są Assasins i Life of the Party, wachałem się którą wybrac i...
nie powiem którą wybrałem, bo obie cenie tak samo

Paweuek masz rację, to jest bardzo znany glif Jest to ikona thiefa 1 i dark loadera Dreen, raczej nie jest to glif, ale symbol spotykamy go naprzykład na drzwiach w zamku keeperów w pierwszej częsci. [edit down] Nie dałes spojlera! A ja nie przeszedłem DS ;( Ale kumpel mi powiedział zakonczenie

http://img20.imageshack.us/img20/8009/eyesa2.png - ten glif symbolizował coś złego. Kiedy jeden ze strażników (keeperów) odkrył go w swojej księdze natychmiast wyrwał kartkę z książki i zchował do szuflady. Wydaje mi się ze symbol ten może oznaczac Gamall - tą złą (bo skoro się wtedy pojawił - symb...

Kurczę... sory :/ szukałem w dziale "Thief 1, 2 i 3" i nie znalazłem więc założyłem.

[edit]
hmmm.. ale w mojej ankiecie są do wyboru dwie odpowiedzi

Jak myślicie? Która częśc gry jest waszym zdaniem najbardziej grywalna? Według mnie każda z trzech części gry prezentuje nieco odmienny klimat. Uzasadnijcie swój wybór w ankiecie Każdy ma swoje podium... Oto moje podium dla gier Thief: 1. TDP 2. TDS 3. TMA W ankiecie zaznaczacie dwie opcje - częśc z...

Pozdro wam wszystkim to mój pierwszy post :D A więc thief to 50% połowy mojego życia - fajnie brzmi xD - czyli komputera. Pozdrawiam cię Ivan, miałem podobny początek z Thiefem, już go opisuję ;]. A więc było to pięknego słonecznego dnia xD... Miałem jakieś 10-12 lat. Wtedy nawet nie miałem jeszcze ...